Szukasz profesjonalnego kursu dla siebie? Sprawdź terminy
Najczęstsze zimowe urazy – pierwsza pomoc i zasady postępowania

Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, to śnieg i lód zdecydowanie nie są naszymi sprzymierzeńcami. Chociaż zima ma mnóstwo dobrych stron i uwielbiamy śnieżne zabawy oraz białe szaleństwo, trzeba pamiętać o tym, że jest to też pora roku, podczas której dochodzi do zwiększonej liczby urazów spowodowanych upadkami. Aktywność fizyczna związana ze sportami zimowymi oraz niekorzystne warunki atmosferyczne i oblodzone drogi sprawiają, że urazów jest sporo. Poznaj typowe zimowe urazy i sposoby postępowania.

Urazy zimą, które należą do najczęstszych

Nie trzeba być sportowcem i uprawiać ekstremalnego narciarstwa, by być narażonym na groźne upadki. Wręcz przeciwnie, powszechne są te codzienne urazy, które nie wynikają z podejmowanej aktywności, a po prostu ze złych warunków i zwykłego pecha. Nierówne, oblodzone chodniki mogą być przyczyną kontuzji. Charakterystyczne zimowe urazy związane z pośliźnięciem się i upadkiem to stłuczenia, złamanie szyjki kości udowej, uraz miednicy, pęknięcie żebra, złamanie kończyny dolnej lub górnej, złamanie nadgarstka, zwichnięcie stawu skokowego, a przy bardzo pechowym upadku, również urazy kręgosłupa.

Z kolei osoby aktywne fizycznie, uprawiające sporty zimowe narażone są na stłuczenia, złamania kości i zwichnięcia stawów, urazy kręgosłupa, wstrząśnienie mózgu, ale też odmrożenia i hipotermię. Ta ostatnia, chociaż nie zalicza się do urazów, to jednak jest ściśle powiązana z zimowymi aktywnościami i może być stanem zagrożenia zdrowia lub życia. O różnego rodzaju zimowych urazach zwłaszcza w sporcie pisaliśmy również w innym artykule, gdzie opisywane były między innymi zasady bezpieczeństwa.

Zimowe urazy – pierwsza pomoc

Większość urazów, które występują zimą, ma charakter złamania, stłuczenia lub skręcenia, a pierwsza pomoc koncentruje się przede wszystkim na zaopatrzeniu miejsca urazu i transporcie do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, ewentualnie na wezwaniu pomocy, jeżeli samodzielny transport nie jest możliwy.

Zdajemy sobie sprawę z tego, że w normalnych warunkach rzadko kiedy mamy pod ręką szynę Kramera lub inny profesjonalny sprzęt do usztywniania złamań. Niemniej jednak należy zabezpieczyć złamanie, zwichnięcie lub skręcenie prowizoryczną szyną, która może być wykonana z dowolnego sztywnego elementu np. gałęzi, deski, kijków turystycznych, czy nawet grubego wałka wykonanego z kurtki. Istotne jest, aby uchronić miejsce urazu przed jego pogłębianiem.

Jeżeli uraz ma charakter otwartej rany, należy zabezpieczyć ranę – zatamować krwawienie przy pomocy opatrunku uciskowego, ochronić wystającą kość przy złamaniu otwartym i zabezpieczyć ranę przed zabrudzeniem. Przeczytaj szczegółowe zasady postępowania przy krwotokach i zranieniach.

Po opatrzeniu urazu, poszkodowanego należy zawieźć do najbliższego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego lub na Izbę Przyjęć. Jeżeli jest to niemożliwe lub poszkodowany oprócz urazu kończyny doznał też innych, poważniejszych urazów, wtedy należy wezwać Zespół Ratownictwa Medycznego lub – jeżeli wypadek miał miejsce w górach – TOPR lub GOPR. O pierwszej pomocy w górach mamy też osobny artykuł.

Jednak zimowe urazy to nie tylko złamania i skręcenia, to również poważniejsze stany, takie jak urazy głowy, kręgosłupa, pęknięcie podstawy czaszki. W przypadku tego typu urazów zimowych pierwsza pomoc musi być udzielona szybko, a wezwanie specjalistycznej pomocy powinno być kluczowe. Najważniejszymi elementami postępowania są: usztywnienie kręgosłupa, tak aby nie dochodziło do pogłębienia urazu, zabezpieczenie urazu głowy (zatamowanie krwotoku) oraz zabezpieczenie drożności dróg oddechowych poprzez wysunięcie żuchwy do przodu, a nie poprzez odgięcie głowy do tyłu. Należy kontrolować czynności życiowe poszkodowanego, a w razie ich zatrzymania bezzwłocznie rozpocząć resuscytację krążeniowo oddechową.

Urazy, do których dochodzi zimą są niebezpieczne jeszcze z innego powodu – łatwo może dojść do hipotermii, zwłaszcza gdy poszkodowany leży. Dlatego w miarę możliwości trzeba zadbać o komfort termiczny takiej osoby – najlepiej okryć ją folią NRC, a jeżeli takiej nie mamy, to np. okryć dodatkową warstwą odzieży. Hipotermia jest niestety jednym z czynników, które mogą wpływać na pogorszenie stanu osoby poszkodowanej, dlatego zasady postępowania w urazach zimowych zakładają konieczność ochrony przed czynnikami zewnętrznymi. Pamiętaj, że leżąca osoba, znacznie szybciej się wychłodzi nawet w temperaturze, która normalnie nie byłaby zagrożeniem.

Jeżeli wybierasz się na wędrówkę – weź ze sobą apteczkę

Planując zimową wycieczkę lub jakąkolwiek inną aktywność sportową, spakuj do plecaka turystyczną apteczkę pierwszej pomocy. Nie zajmuje wiele miejsca, a może się okazać niezbędna, bo nigdy nie wiesz, kiedy coś się zdarzy – może Tobie, a może komuś, kogo spotkasz na drodze.